środa, 11 kwietnia 2012

Cześć!

We wtorek byłam z Manią w stajni i pomagałyśmy Kasi (jestem z instruktorką po imieniu) przy koniach. Na początek karmiłyśmy konie (to jedzenie wyglądało jak z naszej szkolnej stołówki. Mówiąc krótko "Kocia karma" albo inaczej "Kocie żygi" ale nie chcę was wystraszyć). Niestety w połowie karmienia Mania musiała jechać do domu bo zapomniała o lekcji z pianina (i ja musiałam wszystko dźwigać :( ). Potem uczyłam dziewczynę jak się czyści i siodła konia i oddałam ją w ręce Kasi która powiedziała mi że mam chwilę na przygotowanie sobie konia bo mogę na nim pojeździć (konia z rekreacji). Wzięłam sobie Lakmina; nowego, bardzo spokojnego i kochanego wielkoluda ;). Rozgrzałam go i zaczęłam galopować. Och! Jak ja uwielbiam ten wiatr we włosach, stukot kopyt i więź między koniem a jeźdźcem! ♥♥♥ Ale niestety to musiało się kiedyś skończyć. :( Rozsiodłałam Lakmina wyczyściłam go, wypolerowałam mu kopyta i wyczyściłam grude (chyba tak to się nazywa), dałam mu trochę chlebka i uczyłam go grzecznie się cofać. Wtedy zauważyłam że ma lekko obdarte nogi (gdy chodzi to zawsze sobie obciera tylnie nóżki) i szybko zawołałam Kasię. Ta mu je popsikała i zamówiła pizze ^.^ ale o tym potem. Wzięłam konia do boksu posprzątałam w siodlarni i poszłam się zapytać czy mogę iść na łączki z jakimś koniem. Instruktorka zgodziła się i zapytała o której jadę. Powiedziałam że o 18.00, a Kasia oznajmiła mi że, nie zdążę na pizze bo będzie za półgodziny a jest 17.50. Zawiedziona poszłąm po linę i wybrać sobie konia. Wzięłam Frygę, małą klaczkę która zawsze jak się wchodzi do boksu to się szczurzy (niewychowana). Przeszłąm się z nią kawałek poskubała trochę trawki i wtedy zauważyłam auto majego taty. No i nici ze spacerka. Szybko kłusem podbiegłyśmy do boksu odniosłam linę umówiłam się na jazdę w sobotę na 11.00 i pojechałam do domu. Myślę że to tyle. A! I jeszcze jak wyjeżdżałam ze stajni to akurat minęłam się z dostawcą pizzy! Uwierzycie? Gdyby tata się trochę spóźnił to bym jeszcze się załapała! Ale no cóż tata zawsze musi byc punktualny. :-| Dobra kńcze nie będę was zanudzać.
                                                                                                                          Pa Pa!
                                                                                                                                         ♥   Tala ♥

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz